Tradycje świąteczne na Dolnym Śląsku
21 grudnia 2025
fot. Maciej Chyra/NFM
Kutia obok barszczu, wolne miejsce przy stole i kolędnicy chodzący jeszcze długo po świętach. Dolnośląskie Boże Narodzenie to mozaika tradycji przywiezionych po 1945 roku przez powojennych osiedleńców. O ich znaczeniu, symbolice i przemianach opowiada Henryk Dumin, antropolog kultury z Muzeum Karkonoskiego w Jeleniej Górze, laureat Nagrody im. Oskara Kolberga.
Po II wojnie światowej Dolny Śląsk stał się miejscem spotkania tradycji z niemal wszystkich regionów przedwojennej Polski, a także m.in. z Kresów, Bukowiny czy Bośni.
– Region ten stał się czymś zupełnie nowym, pewnego rodzaju eksperymentem społeczno-kulturowym – podkreśla Henryk Dumin.
Zdaniem antropologa wigilijna wieczerza ma swoje źródła w dawnych, przedchrześcijańskich obrzędach.
– To jest takie najdawniejsze święto zmarłych w kulturze słowiańskiej – mówi Dumin, przypominając o wolnym miejscu przy stole i wróżbach związanych z obecnością dusz przodków.
Chrześcijaństwo, jak zaznacza Henryk Dumin, nadało tym zwyczajom nową symbolikę, łącząc je z narodzinami Chrystusa, który jest Światłem.
Na rozmowę z Henrykiem Duminem zapraszamy już 22 grudnia o godz. 16:10!
Całą rozmowę można znaleźć w zakładce AUDYCJE ŚWIĄTECZNE.