Generał M. Wiatr: Do końca nie zdaliśmy testu rosyjskiej prowokacji
16 września 2025
archiwum prywatne gen. M. Wiatr
W ”Porannym Gościu” rozmawialiśmy o systemie zabezpieczenia polską przestrzeń powietrzną po wtargnięciu co najmniej 19 dronów zbudowanych z drewna i pianki. Po najgroźniejszym od lat incydencie dotyczącym bezpieczeństwa NATO, pytamy o skuteczne środki do zwalczania bezzałogowych statków powietrznych, politykę Białorusi, ćwiczenia Zapad oraz reakcję Europy na rosyjską prowokację.
Rozmowę rozpoczęliśmy od komentarza do zneutralizowania drona operującego nad budynkami rządowymi i Belwederem. Wczoraj zatrzymano dwóch obywateli Białorusi. – Takie prowokacje będą miały miejsce – zaznacza generał prof. Mariusz Wiatr, były rektor – komendant Wyższej Szkoły Oficerskiej Wojsk Lądowych we Wrocławiu.
10 września zapisze jako testowanie Polski i NATO ze strony Rosji, mówi generał prof. Mariusz Wiatr.
Czy zdaliśmy ten test? -Do końca testu rosyjskiej prowokacji nie zdaliśmy, podkreśla generał.
Czy NATO dysponuje skutecznymi i środkami do zwalczania rosyjskich dronów?
Polskie zespoły antydronowe będą szkolone przez ukraińskich operatorów, aby pomóc w obronie przed przyszłymi atakami. Szkolenia polskich żołnierzy mają odbywać się w jednym z ośrodków szkoleniowych NATO.
Jak zaznacza generał Wiatr pomysł jest słuszny, ale bez wysyłania polskich żołnierzy do Ukrainy. – Nie wysyłałbym polskich żołnierzy do Ukrainy na szkolenie z dronów. Niech Ukraińcy szkolą polskich żołnierzy na miejscu, zaznacza.
Zakończyły się manewry Zapad przy polskich i litewskich granicach. –Rosja ma taki charakter, że jak prowadzi już jedną wojnę to planuje kolejną i być może planuje wojnę z Sojuszem Północnoatlantyckim (…).
POSŁUCHAJ: