M.Jaros: Volvo zostało ściągnięte do Wrocławia jeszcze za czasów ówczesnego prezydenta Zdrojewskiego.

fot. Radio Rodzina

Pod koniec ubiegłego roku związki zawodowe z fabryki Volvo Buses we Wrocławiu wynegocjowały podwyżki dla pracowników, a teraz już trzeba rozmawiać o odprawach dla zwalnianych. Na początku 2024 r. zakład ma być zamknięty. Na wynikach finansowych koncernu odbił się wyraźnie kończący się obecnie światowy kryzys. To byłaby niepowetowana strata. Mówi Michał Jaros, szef PO na Dolnym Śląsku i dodaje, że inwestycja została ściągnięta do Wrocławia jeszcze za czasów ówczesnego prezydenta Bogdana Zdrojewskiego. Nasz poranny gość powiedział też o zbliżających się wyborach do parlamentu. Platforma Obywatelska jest gotowa startować samodzielnie.

Posłuchaj całej rozmowy:

Nasze audycje

Nasze audycje

Skontaktuj się z redakcją Radia Rodzina!

Skontaktuj się z redakcją Radia Rodzina!

71 322 20 22 studio@radiorodzina.pl
Skip to content