Ceny najmu drenują portfele studentów

fot. Patrycja Jenczmionka

Początek roku akademickiego to dla wielu młodych ludzi nie tylko powrót na uczelnię, ale także gorączkowe poszukiwanie dachu nad głową. W stolicy Dolnego Śląska ceny najmu rosną z roku na rok, a koszt pokoju czy kawalerki coraz częściej przekracza możliwości finansowe młodych ludzi. Dziś studiowanie poza rodzinnym miastem staje się przywilejem, na który nie stać wszystkich.

Dane Narodowego Banku Polskiego z sierpnia 2025 roku wykazują, że we Wrocławiu za metr kwadratowy płaci się już średnio 15 020 zł, co czyni go trzecim – za Warszawą i Krakowem – najdroższym miastem w zestawieniu. W 2024 roku średnia cena metra kwadratowego nowych mieszkań we Wrocławiu wzrosła aż o 12%. To największa podwyżka cen wśród polskich miast. Ceny akademików również wzrosły. Obecnie za pokój jednoosobowy studenci muszą płacić kwoty rzędu 1000 złotych miesięcznie, a w przypadku miejsca w pokoju dwuosobowym będzie to wydatek około 700 złotych.

Zapytaliśmy studentów, jak radzą sobie z sytuacją mieszkaniową.

Od lat Wrocław zajmuje jedno z czołowych pozycji w rankingach jakości życia. Według np. European Cities & Regions of the Future 2025 jest miastem z największym potencjałem ludzkim i jest najlepszym miejscem do życia w Polsce. To przekłada się na atrakcyjność miasta jako miejsca zamieszkania.

inf. PJ/T.S

Skontaktuj się z redakcją Radia Rodzina!

Skontaktuj się z redakcją Radia Rodzina!

71 322 20 22 studio@radiorodzina.pl