W dniach 15-16 października Wrocław po raz dziewiąty stanie się centrum debaty o przyszłości gospodarki, technologii i innowacji. Hasłem tegorocznej edycji Made in Wrocław jest „Power of Synergy!”. Wydarzenie odbędzie się w Centrum Kongresowym, a swój udział zapowiedzieli właściciele wrocławskich start-upów i goście m.in. z Japonii, Korei, Australii czy Singapuru.

– Targi Made in Wrocław opierają się w tym roku na trzech filarach: wiedzy, ludziach i innowacjach. Zdaniem organizatorów to one tworzą konstrukcję odporną na kryzysy, utrzymującą firmy w równowadze, a gospodarkę w ruchu, mówi Renata Granowska, wiceprezydent Wrocławia.

Wydarzenie otworzy wykład psychologa społecznego Michała Kosińskiego, profesora Uniwersytetu Stanforda, który podejmie temat sztucznej inteligencji i jej wpływ na ludzką psychikę.

„Made in Wrocław” od lat jest sceną przede wszystkim dla start-upów. Przedsiębiorcy mogą tu zaprezentować swoje pomysły i rozbudować sieć kontaktów, tłumaczy Jan Surudo, współzałożyciel start-upu TryVinci z Wrocławia.

To ludzie są katalizatorem zmian i prawdziwym kluczem do synergii. Częściej mówi się też o dobrostanie pracowników i o tym, jak zmieniają się ich potrzeby wobec firm. – Podczas panelu porozmawiamy o rynku pracy i migracji – dodaje Magdalena Okulowska z Agencji Rozwoju Aglomeracji Wrocławskiej.

Wydarzenie jest otwarte dla wszystkich mieszkańców – wstęp bezpłatny, wymaga jednak pobrania wejściówki ze strony wydarzenia. Na część konferencyjną obowiązują bilety dostępne po rejestracji na stronie www.made-in-wroclaw.pl