Koniec roku szkolnego! Aby wakacje były czasem odpoczynku i kontaktu z drugim człowiekiem

Uczennice Zespołu Szkół Salezjańskich Don Bosco we Wrocławiu

– Widać, że Ministerstwo Edukacji Narodowej stara się dostosować do faktycznych stanów. Resort wprowadza zmiany, i to widać, ale sposób, w jaki to robi powoduje kontrowersje. Dużo osób krytykuje np. przedmiot „Edukacji zdrowotnej”, który ma wejść w życie w szkołach ponadpodstawowych w roku szkolnym 2025/2026, nie czytając nawet podstawy programowej – komentują na naszej antenie uczennice liceum z Zespołu Szkół Salezjańskich we Wrocławiu.

Dla 4,8 mln uczniów i uczennic w Polsce kończy dziś rok szkolny, rozpoczynając tym samym wakacje. Wśród nich Natalia Pawłowska i Antonina Staroniewicz, absolwentka oraz uczennica liceum w Zespole Szkół Salezjańskich DON BOSCO we Wrocławiu.

To co najbardziej doceniłam w tym roku, to konkursy ogólnopolskie i olimpiady. Najmilej wspominam chwile, kiedy edukacja łączy się z emocjami, poznawaniem drugiego człowieka i naszej kultury. To mi najwięcej daje, tego szukam, rozpoczynając nowy rok szkolny – mówi Antonina Staroniewicz, absolwentka trzeciej klasy Liceum Salezjańskiego we Wrocławiu, laureatka konkursów i olimpiady z j. polskiego.

Według dziewcząt wielu uczniów ma problem z nauką, ponieważ nie znają metod efektywnego uczenia się. – Nie jest sztuką chodzić do szkoły i słuchać. Zwróciłabym uwagę na problem, że większość uczniów dziś nie wie, jak się uczyć. Uczą się na pamięć, a po 2 tygodniach nie pamiętają już, czego się nauczyli. To duże wyzwanie, na które musimy odpowiedzieć: jak uczyć się szybko, logicznie i mieć czas na prywatne życie.zaznacza Natalia Pawłowska, tegoroczna absolwentka liceum.

Rok szkolny 2024/2025 był rokiem reform wprowadzonych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej. To m.in. odchudzenie podstawy programowej w liceach i technikach, przesunięcie części materiału na poziom rozszerzony, rezygnacja z obowiązkowych zadań domowych, zlikwidowanie przedmiotu „Historia i teraźniejszość” (HiT), obowiązkowa nauka pierwszej pomocy w ramach przedmiotu „Edukacja dla bezpieczeństwa” czy wyłączenie oceny z religii i etyki na świadectwach.

Czy ograniczanie podstawy programowej lub wycinanie książek z kanonu lektur istotnych dla naszej tożsamości jest naprawdę dobre? Czy to jest klucz by odciążyć młodzież? – pyta Tosia Staroniewicz.

Nowością w tym roku był wprowadzony w szkołach średnich przedmiot „Edukacja dla bezpieczeństwa”, mający przede wszystkim wymiar praktyczny, dodają uczennice.

Na koniec uczennice liceum złożyły wszystkim życzenia udanych i radosnych wakacji.

Cała rozmowa do odsłuchania w ramach audycji „Poranny Gość”.

Skontaktuj się z redakcją Radia Rodzina!

Skontaktuj się z redakcją Radia Rodzina!

71 322 20 22 studio@radiorodzina.pl