Rozwój kolei na Dolnym Śląsku

mat. prasowe

Samorząd Województwa Dolnośląskiego od 2018 roku konsekwentnie realizuje pionierski projekt przejmowania i rewitalizowania nieczynnych dotąd regionalnych linii kolejowych. Pociągi pasażerskie na stacji Polkowice i Złotoryi są kolejnym celem w tej strategii.

Zgodnie z podpisaną umową kolej do Złotoryi inwestycja powinna być zrealizowana w przyszłym roku. Tak się jednak nie stanie. Powód opóźnienia tłumaczy tłumaczy Piotr Karwan – przewodniczący Klubu w Sejmiku Prawo i Sprawiedliwość, według którego to wina m.in. obozu rządzącego.

Pociągi do Złotoryi mają wrócić po 20 latach. Przypomnijmy, w 2023 r. PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. podpisały umowę o wartości ponad 170 mln zł na wykonanie dokumentacji projektowej i robót budowlanych dla zadania „Rewitalizacja odcinka Legnica – Złotoryja – Jerzmanice-Zdrój w celu włączenia Złotoryi oraz powiatu złotoryjskiego do sieci regionalnego wojewódzkiego transportu kolejowego”. Inwestycja ma zostać zrealizowana w ramach projektu Kolej Plus.

Kolej do Polkowic

Kolej Aglomeracyjna Zagłębia Miedziowego to duży projekt kolejowy, który ma na celu skomunikowanie Lubina, Polkowic i Głogowa, ale przede wszystkim nadrzędnym jego celem jest przywrócenie pociągów do Polkowic. Na tym projekcie zależy radnemu Sejmiku – Piotrowi Karwanowi.

Jego zdaniem radnego Piotra Karwana, ta inwestycja nie powstanie za tego rządu.

Dzięki temu projektowi do Polkowic powrócą pociągi tak jak stało się to w Chocianowie czy w Lubinie.

ZOBACZ TAKŻE:

Skontaktuj się z redakcją Radia Rodzina!

Skontaktuj się z redakcją Radia Rodzina!

71 322 20 22 studio@radiorodzina.pl