Czy wyczerpała się formuła egzaminu dojrzałości? Czy Karol Nawrocki zdaje egzamin? Ile wpłaciła na kampanię kandydata popieranego przez PiS? Czy wizyta w Białym Domu i spotkanie z Donaldem Trumpem nie jest ryzykowna? W jakim kierunku powinien podążać Kościół z nowym papieżem? – te pytania zadaliśmy w „Porannym Gościu” – poseł na Sejm Mirosławie Stachowiak- Różeckiej.

Dziś rozpoczyna się egzamin dojrzałości. W tym roku zmiany dotyczą głównie języka polskiego. Zmniejszona została w podstawie programowej liczba lektur obowiązkowych do 28 pozycji. Czy wyczerpała się formuła egzaminu dojrzałości? pytamy naszego gościa.

Uczniowie zdający maturę w tym roku i kolejnych dwóch nie będą musieli uzyskać co najmniej 30 proc. punktów z egzaminu z przedmiotu dodatkowego zdawanego na poziomie rozszerzonym, aby była ona zaliczona. Egzamin dojrzałości potrwa do 24 maja.

Czy w szkołach powinne być zajęcia ze sztucznej inteligencji?

Rozwój technologii i postęp sztucznej inteligencji skłania nas do refleksji nad przyszłością nauki w XXI w. Młode pokolenia już na etapie wczesnej edukacji powinny potrafić korzystać z dobrodziejstw AI.

Resort edukacji zapowiada, że elementy dot. sztucznej inteligencji będą od nowego roku znajdować się na zajęciach z edukacji obywatelskiej.

Z dalszej części rozmowy rozmawialiśmy o Karolu Nawrockim, kandydacie popieranym przez PiS.

Posłankę zapytaliśmy, czy wpłaciła na kampanię Karola Nawrockiego? –Myślę, że tak – zadeklarowała posłanka.

Czy wizyta w Białym Domu i spotkanie z Donaldem Trumpem nie jest ryzykowna?

Ostatnie pytanie dotyczyło kierunku Kościoła z nowym papieżem.- Oczekuję, powagi, konserwatyzmu i niegonienia. Pragnę Kościoła wymagającego. Chciałabym kościoła konserwatywnego – mówiła poseł na Sejm Mirosławia Stachowiak-Różecka.

POSŁUCHAJ: