Młodzież i dzieci z Lewina Brzeskiego, który w zeszłym roku dotknęła powódź, spędzają dzień we Wrocławiu. W planach jest rejs statkiem i zwiedzanie ZOO. To forma pomocy, ale i atrakcji przed rozpoczęciem roku szkolnego, zorganizowana dzięki zbiórce duchowieństwa Archidiecezji Wrocławskiej.

Na dwa tygodnie przed końcem wakacji do Wrocławia przyjechała grupa 93 dzieci oraz 7 opiekunów z Lewina Brzeskiego. – Chcemy się podzielić i ugościć dzieci z Lewina Brzeskiego, które przechodziły przez traumę powodzi. Chcemy im zafundować piękny dzień, radosny dzień pełen atrakcji – podkreśla ks. arcybiskup Józef Kupny, metropolita wrocławski.

Środki na ten cel zebrano wiosną tego roku. Podczas Mszy Krzyżma Św. w Wielki Czwartek kapłani i wierni Archidiecezji Wrocławskiej składali do puszek ofiary na organizację wycieczki dla powodzian. Mówi ks. Dariusz Amrogowicz, dyrektor wrocławskiej Caritas.

Po wylaniu Nysy Kłodzkiej we wrześniu ub. roku Lewin Brzeski był w dramatycznej sytuacji, a skutki żywiołu utrzymywały się przez wiele miesięcy. Mówią nam mieszkańcy, uczestnicy wyjazdu, Wiktor i pani Ania z parafialnego zespołu Caritas.

Ks. Krzysztof Dudojć proboszcz parafii w Lewinie Brzeskim dodaje, jak sytuacja wygląda obecnie.

Do tej pory Kościół i jego instytucje przekierował prawie 3 mln złotych pomocy do Lewina Brzeskiego. Są to zbiórki dokonane w Archidiecezji Wrocławskiej (2,4 mln zł) i 600 tys. zł przekazane od Caritas Polska na odbudowę dla najbardziej poszkodowanych, dodaje ks. Amrogowicz.

Koszt organizacji to kilkanaście tys. złotych. Prawie setka dzieci ma zapewniony dojazd, pobyt w ZOO, obiad oraz rejs statkiem po Odrze. Środki pochodzą z inicjatywy metropolity wrocławskiego i zbiórki duchowieństwa Caritas Archidiecezji Wrocławskiej.

Fot. DD Radio Rodzina