Światowy Dzień Pracoholika. Czy 4-dniowy tydzień pracy to recepta na pracoholizm?
12 sierpnia 2025
fot. pixabay.com
Według badań CBOS około 11 proc. pracujących Polaków zmaga się z pracoholizmem. To ostrożne szacunki. Coraz więcej osób balansuje na granicy równowagi między pracą a życiem prywatnym. Maile po godzinach czy przychodzenie do pracy mimo choroby to już niemal codzienność. To z kolei sprawia, że Polacy są przemęczeni i zestresowani.
– Im dłużej pracujemy bez odpoczynku, tym gorsze są efekty i szybciej zużywamy siebie – mówi Magda Pietkiewicz – ekspertka ds. rynku pracy oraz twórczyni platformy Enpulse, służącej do badania i budowania zaangażowania pracowników.
Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej ogłosiło, iż w 2026 roku w Polsce ma zostać uruchomiony pilotażowy program czterodniowego tygodnia pracy. Rząd oferuje przedsiębiorcom nawet milion złotych wsparcia na udział w pilotażu. Środowisko ostrzega jednak, że polska gospodarka nie jest gotowa na taką rewolucję skrócenia czasu pracy.
Objawami pracoholizmu mogą być: nieustanne myślenie o pracy, brak czasu na życie osobiste, pogorszenie relacji z innymi ludźmi, postrzeganie osób przeznaczających czas na relaks jako gorszych, lęki, zaburzenia snu i koncentracji, poczucie wykończenia fizycznego.
Badania ClickMeeting pokazują, że aż 68% Polaków preferowałoby model pracy polegający na pracy przez 8 godzin dziennie przez cztery dni w tygodniu, zamiast standardowego pięciodniowego tygodnia pracy.
Według najnowszych danych Eurostatu, Polacy pracują średnio 38,9 godz. tygodniowo. To trzecie miejsce w Europie po Grekach i Bułgarach.