Dzień Bez Telefonu Komórkowego (15 lipca), to święto, na które coraz bardziej zwracamy uwagę. Może dzieje się tak dlatego, że spełnić oczekiwania tego dnia, czyli zrezygnować z komórki, jest niezwykle trudno. Dla wielu będzie to niemożliwe. Urządzenie to jest przedłużeniem naszej ręki. Korzystają z niego niestety coraz młodsi. Ułatwia nam pracę, życie, ale zabiera też uważność, czas z bliskimi, samodzielność. Dlaczego tak ważne jest wprowadzenie cyfrowego detoksu i jak to zrobić?

Choć smartfony miały ułatwiać człowiekowi życie, coraz częściej stają się jego centrum – i problemem. Zamiast rozmawiać z bliskimi, co raz częściej wiele osób spędza czas na bezmyślnym scrollowaniu mediów społecznościowych. Aplikacje są zaprojektowane tak, by uzależniać – oferując szybkie bodźce i niekończący się strumień treści. W efekcie pojawiają się objawy typowe dla uzależnień: niepokój, rozdrażnienie, FOMO czy trudności ze skupieniem.

Jak rozpoznać objawy uzależnienia od telefonu? Tłumaczy Jakub B. Bączek – trener mentalny mistrzów świata i olimpijczyków, właściciel kilku firm, autor ponad 20 książek, wykładowca studiów MBA na Akademii Leona Koźmińskiego, ekspert telewizyjny, mówca inspiracyjny.

Problem szczególnie dotyczy młodzieży, której mózg domaga się stałych dawek dopaminy. Wirtualna rzeczywistość zaczyna dominować nad tą prawdziwą, co prowadzi do zaburzeń emocjonalnych, a czasem i depresji.

Jak radzić sobie z fonoholizmem?

Świadome wprowadzenie higieny cyfrowej: ograniczenie czasu spędzanego z telefonem, wyłączanie powiadomień, zostawianie telefonu poza sypialnią, może znacząco wpłynąć na poprawę ogólnego samopoczucia, ale też na komfort życia.

Źródło: mat. pras.