Dolny Śląsk wciąż skrywa w sobie wiele pereł, których nie trzeba szukać. Bardzo często wystarczy wsiąść w pociąg i wyjechać poza Wrocław. Do odkrywania tego, co nieodkryte zachęca wystawa pt. „Perły Aglomeracji Wrocławskiej”, którą można obejrzeć tuż po wyjściu z Dworca Głównego we Wrocławiu.

O tym, co można zobaczyć na planszach wystawowych opowiada Tomasz Wiśliński – prezes Stowarzyszenia Aglomeracja Wrocławska.

Jakie perły można znaleźć na terenie Aglomeracji Wrocławskiej?

Wśród pereł przedstawionych na wystawie znalazły się m.in. Brzeg, Mietków i Wrocław.

– Brzeg jest przede wszystkim miastem terenów zielonych, miastem pięknej historii, historii Piastów Śląskich – mówi Violetta Jaskólska‑Palus, burmistrz Brzegu.

Violetta Jaskólska‑Palus zapewnia, że Brzeg to idealny kierunek na weekendową wycieczkę.

– Mimo, że mamy największy zbiornik wodny w Dolnośląskim, ciągle uważam, że on jest nieodkryty przez wielu mieszkańców czy to Wrocławia, czy województwa – mówi Tomasz Sakuta, wójt Gminy Mietków.

Do Mietkowa można dostać się w łatwy i szybki sposób.

W skład Aglomeracji Wrocławskiej wchodzi też powiat wrocławski, czyli gminy: Czernica, Długołęka, Jordanów Śląski, Kąty Wrocławskie, Kobierzyce, Mietków, Siechnice, Sobótka i Żórawina. Każda z nich kryje w sobie coś niezwykłego, o czym opowiada Marcin Golański, dyrektor Wydziału Organizacyjno-Administracyjnego w Starostwie Powiatowym.

Powiat wrocławski to dobre miejsce dla miłośników każdego rodzaju aktywności i turystyki. To także część Dolnego Śląska, która jest idealna na wycieczki dłuższe niż te weekendowe.

Wciąż wiele do odkrycia ma w sobie stolica Dolnego Śląska – Wrocław. Radosław Michalski, dyrektor Departamentu Marki Miasta Urzędu Miejskiego we Wrocławiu podsuwa propozycję tego, co można zobaczyć w mieście.

A co może być nieoczywistą perełką Wrocławia?

Wystawa „Perły Aglomeracji Wrocławskiej” to nie tylko okazja do obejrzenia pięknych zdjęć, ale przede wszystkim inspiracja do podróży. Niezależnie od tego, czy ktoś ma czas na jednodniową wycieczkę, czy tygodniowy urlop, w promieniu kilkudziesięciu kilometrów od Wrocławia znajdzie coś dla siebie – od historii, przez naturę, po nowoczesną kulturę.

 Do 11 lipca wystawę będzie można oglądać przed Dworcem Głównym we Wrocławiu. Następnie, od 11 lipca do początku sierpnia będzie wystawiona na wrocławskim lotnisku. Później zostanie przeniesiona na wrocławski rynek.