Abp Józef Kupny przewodniczył w katedrze pw. św. Jana Chrzciciela Mszy św. pogrzebowej w intencji swojego poprzednika na stolicy biskupów wrocławskich. Po Eucharystii trumna z ciałem abp. Mariana Gołębiewskiego została złożona w katedralnej krypcie. 

W homilii bp Andrzej Siemieniewski zwrócił uwagę na tekst Ewangelii, na którym otwarta była księga Pisma Świętego złożona na trumnie zmarłego arcybiskupa. – Ten fragment rozpoczynał się słowami „Jezus rzekł do swoich uczniów” –  powiedział kaznodzieja i dodał: – Te słowa były najważniejsze, bo na nich stoi cały Kościół Boży, na nich opiera się nadzieja chrześcijańska w chwili śmierci naszych bliskich, na nich też opierała się posługa śp. arcybiskupa Mariana. Biskup Legnicki zaznaczył przy tym, że ludzie „tego świata” ogłaszają różne „dobre nowiny według własnych pomysłów”. Często dotyczą one nawet przyszłości całego globu, ale kiedy staje się w kaplicy cmentarnej albo na samym cmentarzu milkną opisy przyszłości i ludzkie rozumienie szczęścia. – Wszystkie ludzkie plany w chwili śmierci zatrzymują wówczas przed napisem „koniec” – mówił hierarcha. – To ludzie tego świata, a ludzie Jezusa Chrystusa wręcz przeciwnie – właśnie tu ogłaszają z całą mocą słowa Ewangelii, a więc Dobrej Nowiny – słowa życia. W dalszej części homilii bp Siemieniewski przypomniał życiorys zmarłego arcybiskupa podkreślając jego zainteresowania związane z poznawaniem i odkrywaniem Pisma Świętego.

Po Eucharystii trumna z ciałem abp. Mariana Gołębiewskiego została złożona w katedralnej krypcie.

– To naturalny cmentarz dla biskupów posługujących w danej świątyni – tłumaczył znaczenie tego znaku ks. Rafał Kowalski, rzecznik archidiecezji wrocławskiej. – Pogrzeb w tym miejscu oznacza jedno, że osoba zmarła była biskupem diecezjalnym, nic więcej. Tutaj wierni modlą się, prosząc o miłosierdzie Boże dla hierarchów, z których posługi korzystali – dodał ksiądz rzecznik, podkreślając, że liturgia chrześcijańskiego pogrzebu od początku do końca ma charakter pokutny. – Jest sprawowana w szatach koloru fioletowego i praktycznie wiele razy jest w niej powtarzana prośba do Boga o miłosierdzie, ponieważ mamy świadomość, iż ten człowiek staje przed trybunałem Bożym – tłumaczy ks. Kowalski.

Na zakończenie modlitwy odczytano list kondolencyjny przesłany na ręce abp. Józefa Kupnego przez kard. Pietro Parolina, Sekretarza Stanu Stolicy Apostolskiej. „Ojciec Święty Franciszek jednoczy się z Kościołem we Wrocławiu, żegnającym zmarłego księdza arcybiskupa Mariana Gołębiewskiego, emerytowanego metropolitę wrocławskiego. Jego Świątobliwość zawierza duszę zmarłego pasterza Bożemu miłosierdziu, modli się aby Pan przyjął go do Swojej chwały. Ekscelencji, księżom biskupom, duchowieństwu i wiernym, a szczególnie rodzinie zmarłego przesyła swoje pozdrowienia i z serca udziela swojego apostolskiego błogosławieństwa”.

Składając wyrazy współczucia najbliższej rodzinie śp. abp. Mariana, metropolita wrocławski abp Józef Kupny podziękował wszystkim, którzy uczestniczyli i modlili się za jego poprzednika. – Księże arcybiskupie Marianie są tu twoi przyjaciele, są tu wierni, którzy korzystali z twojej posługi, którym głosiłeś słowo Boże, dla których sprawowałeś sakramenty. Oni dziś odwdzięczają ci się modląc się o miłosierdzie dla ciebie – mówił pasterz Kościoła na Dolnym Śląsku.