Spotkania po latach, wspomnienia gości, jubileuszowy tort i przekąski w stylu „baru u Waci” – tak celebrowano powrót do nazwy Wytwórnia Filmów Fabularnych we Wrocławiu i zainaugurowano tegoroczne obchody 70-lecia instytucji.

Instytucja powróciła do legendarnej nazwy z dniem 1 stycznia br., a w latach 2011-2023 funkcjonowała jako Centrum Technologii Audiowizualnych (CeTA). Wytwórnia Filmów Fabularnych we Wrocławiu jest miejscem, które na stałe zapisało się na kartach historii polskiej kinematografii. To we Wrocławiu swoje kariery filmowe rozpoczęli ważni dla polskiego kina twórcy: Andrzej Wajda, Wojciech Jerzy Has czy Kazimierz Kutz. To właśnie w stolicy Dolnego Śląska powstały przed laty istotne dla polskiego i światowego kina obrazy, jak „Popiół i diament”, „Nóż w wodzie”, „Rękopis znaleziony w Saragossie” czy „Na srebrnym globie”. To we wrocławskiej WFF realizowano kultową komediową trylogię „Sami swoi” Sylwestra Chęcińskiego czy seriale „Czterej pancerni i pies” oraz „Stawka większa niż życie”. Wytwórnia znana była w całym kraju ze swojego niepowtarzalnego klimatu, dysponowała nowoczesnym zapleczem technicznym i szerokim gronem fachowców.

Piątkowe uroczystości rozpoczęły się odsłonięciem kolejnej pamiątkowej tablicy na elewacji budynku, tym razem poświęconej właśnie samej Wytwórni i informującej, że działa ona w tym miejscu już od 1954 r. Dyrektorowi WFF – Robertowi Banasiakowi towarzyszyli przy odsłonięciu jedni z najstarszych pracowników Wytwórni – Henryk Tas i Tadeusz Kondziela. Następnie zgromadzeni goście poprowadzeni zostali czerwonym dywanem do hali zdjęciowej A im. Wojciecha Jerzego Hasa. Po oficjalnym powitaniu wszystkich zebranych przez dyrektora Banasiaka, Jolanta Rędzikowska z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego odczytała list od Ministra Kultury – Bartłomieja Sienkiewicza. Po niej głos zabrali: poseł Bogdan Zdrojewski, przewodniczący sejmowej Komisji Kultury i Środków Przekazu oraz Irena Strzałkowska – prezeska Krajowej Izby Producentów Audiowizualnych. Następnie grono znakomitych polskich reżyserów, którzy zaszczycili wydarzenie swoją obecnością – Krzysztof Zanussi, Marek Piestrak, Janusz Zaorski, Radosław Piwowarski, Jan Jakub Kolski, Wiesław Saniewski i Waldemar Krzystek – wspominali czasy pracy w Wytwórni i realizowane filmy.

Część oficjalną wydarzenia zakończył występ wrocławskiej wokalistki Meliki, która zaśpiewała utwory z produkcji tworzonych w WFF m.in. „Balladę o pancernych” („Deszcze niespokojne”). Nie zabrakło również innych niespodzianek dla gości – jubileuszowego tortu, a także stolika z przekąskami inspirowanymi czasami kultowego baru w Wytwórni, prowadzonego przez legendarną bufetową Wacię.

Dalszą część jubileuszowej uroczystości wypełniły rozmowy, wspomnienia, wspólne zdjęcia. Wśród przybyłych gości dominowali byli pracownicy WFF, dla których była to okazja do spotkania po latach. Przybyli także przedstawiciele branży filmowej m.in. wybitny, wielokrotnie nagradzany scenograf Allan Starski, Jerzy Kapuściński – dyrektor artystyczny Studia Munka, liczni producenci, lokalni filmowcy i twórcy, a także Dyrektor Departamentu Prawa Autorskiego i Filmu w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego – Maciej Dydo.

Obchody jubileuszu 70-lecia Wytwórni Filmów Fabularnych we Wrocławiu potrwają cały rok. Planowane są m.in. pokazy filmowe, przypominające jedne z najlepszych filmów realizowanych w WFF. Więcej szczegółów już wkrótce.

Mat. Pras.