Bezpartyjni Samorządowcy podsumowali kampanię wyborczą

mat. prasowe

Setki spotkań z tysiącami wyborców, trzy ogólnopolskie konwencje i program, który z każdym tygodniem zyskuje więcej zwolenników. Podczas konferencji prasowej na wrocławskim rynku Bezpartyjni Samorządowcy podsumowali dziś kończącą się kampanię wyborczą do parlamentu.

– Dotarliśmy do końca naszej kampanii wyborczej, kampanii która dla wielu była wojną, a dla nas i naszych kandydatów to była przyjemność rozmawiać z ludźmi. To była kampania prowadzona z energią, ze świeżością i za to chcieliśmy wszystkim serdecznie podziękować. Przed nami najważniejsze wybory, wybory w których zdecydujemy o przyszłości – mówi Krzysztof Maj, lider listy Bezpartyjnych Samorządowców na liście do Sejmu w okręgu nr 3.

W swoim programie wyborczym Bezpartyjni przedstawili szereg rozwiązań systemowych, dzięki którym Polska może stać się państwem bezpiecznym, nowoczesnym i przyjaznym dla swoich obywateli. „Normalna Polska” to hasło, które oznacza m.in. bezpłatną komunikację miejską i regionalną, darmowe i zdrowe posiłki dla wszystkich uczniów w szkołach oraz PIT-0 dla wszystkich, czyli likwidację podatku dochodowego od osób fizycznych. Ten ostatni postulat sprawi, że Polacy otrzymają ok. 15 proc. większe zarobki.

– Wprowadzimy bezpłatną, sprawną komunikację miejską i regionalną. Taka komunikacja już jest w wielu miastach w Polsce: w Bełchatowie, Bolesławcu czy Kaliszu. My chcemy ją wprowadzić w całej Polsce, bo sprawna komunikacja to mniejsze korki i mniej smogu – mówi Gaja Tyralska, kandydatka Bezpartyjnych Samorządowców do Senatu w okręgu nr 7.

To jednak nie wszystko, program Bezpartyjnych Samorządowców zawiera konkretne propozycje w wielu innych obszarach codziennego życia Polek i Polaków, które dziś wymagają zmian. Przykładem mogą być ustawowe regulacje dające możliwość finansowania leczenia chorób rzadkich bezpośrednio z budżetu państwa. Pilnej reformy wymaga też system edukacji, gdzie więcej kompetencji powinny zyskać samorządy. Umożliwi to zadbanie o opiekę psychologiczną młodzieży i poprawienie płac nauczycieli.

– Będziemy pracować nad skróceniem kolejek do lekarzy. Będziemy finansować leczenie chorób rzadkich. Będziemy kształcić nowe kadry pracowników ochrony zdrowia do pełnej, profesjonalnej opieki – mówi Joanna Rosińczuk, kandydatka Bezpartyjnych Samorządowców na liście do Sejmu, miejsce 10 w okręgu nr 3.

– Proponujemy edukację przyjazną dla dzieci i młodzieży, odpolitycznioną i nadążającą za zmieniającym się światem. Proponujemy zdrowe, bezpłatne posiłki dla dzieci i młodzieży oraz bon edukacyjny, z którego będą mogły skorzystać dzieci i nauczyciele – Barbara Kosterska, czwarta na liście Bezpartyjnych Samorządowców do Sejmu w okręgu nr 3.

Przede wszystkim Bezpartyjni postulują działania na rzecz zaprzestania polaryzacji społeczeństwa. Wojna polsko-polska prowadzi do niepotrzebnych konfliktów, a także paraliżuje sprawne funkcjonowanie państwa. Normalna Polska to kraj bezpieczny, silny gospodarczo i militarnie, a także potrafiący określić swoją rację stanu i zadbać o nią.

– Szanowni Państwo, już w najbliższą niedzielę wybory, spotkajmy się przy urnach. Jeśli nie wiecie Państwo na kogo głosować to zagłosujcie po prostu na normalną Polskę. Głosujcie za naszymi postulatami, za tym żeby w Polsce było normalnie i przyjaźnie. Żebyśmy potrafili ze sobą rozmawiać, tak jak my to robimy – apeluje Sylwia Korczyńska, kandydatka Bezpartyjnych Samorządowców, miejsce nr 3 na liście do Sejmu w okręgu nr 3.

W ostatnich tygodniach Bezpartyjni Samorządowcy konsekwentnie budują swoje poparcie i zyskują zaufanie przyszłych wyborców. Momentem zwrotnym była bez wątpienia poniedziałkowa debata wyborcza zorganizowana przez Telewizję Polską. Kandydat Bezpartyjnych – Krzysztof Maj wzbudził podczas niej zainteresowanie widzów, a jego imię i nazwisko stało się najczęściej wyszukiwaną frazą w internecie spośród wszystkich uczestników debaty.

Bezpartyjni Samorządowcy to ruch zrzeszający w swoich szeregach m.in. doświadczonych przedstawicieli samorządów, organizacji pozarządowych i przedsiębiorców. W wyborach samorządowych w 2018 roku zdobyli blisko milion głosów, co oznaczało poparcie przekraczające 5 proc. w skali całego kraju. Bezpartyjni w obecnych wyborach parlamentarnych startują po raz pierwszy jako ogólnopolski komitet. W ostatnich tygodniach konsekwentnie budują swoje poparcie wśród wyborców. W niektórych regionach sondaże dają im ponad 8 proc. poparcia (woj. świętokrzyskie).

mat. prasowe

Nasze audycje

Nasze audycje

Skontaktuj się z redakcją Radia Rodzina!

Skontaktuj się z redakcją Radia Rodzina!

71 322 20 22 studio@radiorodzina.pl
Skip to content