Na Dolnym Śląsku wzrosło zainteresowanie służbą w WOT

Zbliża się półrocze od rosyjskiego ataku na Ukrainę. Zapytaliśmy o podsumowanie tego okresu płk Artura Barańskiego, Dowódcę 16 Dolnośląskiej Brygady Obrony Terytorialnej.

Dolnoślązacy chcą być przeszkoleni

Trend wzrostowy trwał już od dłuższego czasu, jednak od momentu wybuchu konfliktu także obserwujemy zdecydowany wzrost liczby osób zainteresowanych służbą w WOT. Mówi płk Barański:

Wpływ sytuacji na wschodzie jest widoczny w motywacjach, którymi kierują się kandydaci z ostatnich miesięcy.

WOT może być dobrym wstępem do służby zawodowej

Jak mówi nam dowódca brygady, w formacji – choć stawia ona pewne wymagania, np. dotyczące kondycji fizycznej – odnajdują się najróżniejsi ludzie i nie sposób scharakteryzować typowego profilu kandydata.

Szczególnie pożądani przez wojsko są jednak ochotnicy z różnego rodzaju kompetencjami medycznymi. Istotnym elementem służby w obronie terytorialnej jest gotowość do działania nie tylko w razie zagrożenia wojennego, ale także klęsk żywiołowych czy innych sytuacji kryzysowych.
Jednocześnie WOT może być dobrym wstępem dla osób rozważających służbę zawodową.

Aby wstąpić do Wojsk Obrony Terytorialnej, należy zgłosić się do Wojskowego Centrum Rekrutacji właściwego terytorialnie dla pobytu stałego lub czasowego powyżej trzech miesięcy. Wniosek można przesłać także elektronicznie za pomocą platformy ePUAP.

POSŁUCHAJ CAŁEJ ROZMOWY:

Nasze audycje

Nasze audycje

Skontaktuj się z redakcją Radia Rodzina!

Skontaktuj się z redakcją Radia Rodzina!

71 322 20 22 studio@radiorodzina.pl
Skip to content