To już nasza coroczna świąteczna tradycja – Śląsk i w tym roku dołączył do ogólnopolskiej akcji „Szlachetna Paczka” i przygotował podarki dla najbardziej potrzebujących.
-W tym roku postanowiliśmy pomóc 68-letniej kobiecie samotnie zajmującej się 48-letnim synem chorującym na wirus HIV oraz z postępującym zanikiem mięśni. Do wybranej przez nas rodziny trafiło sporo artykułów spożywczych – głównie produkty trwały, takie z długą datą ważności, a także mnóstwo składników, z których można przygotować świąteczną kolację. Do naszej inicjatywy dołączyli też nasi dwaj partnerzy: firmy AP Instal oraz Kanardi, które z kolei ufundowały m.in. niezbędny sprzęt elektroniczny. – mówi Jędrzej Rybak – rzecznik WKS Śląsk Wrocław.
-Większość tegorocznych zakupów zrealizowaliśmy w hurtowni Makro w Bielanach Wrocławskich. Sklep przygotował również mnóstwo potrzebnej chemii codziennego użytku oraz świątecznych atrybutów, a także dostarczył całość do siedziby klubu przy Oporowskiej. Tam tradycyjnie w świątecznych elfów zajmujących się pakowaniem prezentów zamieniły się piłkarki i piłkarze WKS-u – dodaje.
W tym roku w klubową zbiórkę na „Szlachetną Paczkę” zaangażowały się: 1. zespół Śląska, ekstraligowa drużyna kobiet, a także pracownicy administracyjni.
„Szlachetna Paczka” działa już od ponad 20 lat. Co roku w ramach akcji pomoc otrzymuje kilkanaście tysięcy rodzin, a w działania włącza się ponad pół miliona osób! Tegoroczny finał „Szlachetnej Paczki”, czyli tzw. Weekend Cudów, przypadał w weekend 13-14 grudnia. To wtedy wszystkie prezenty trafiały do konkretnych magazynów, a następnie ruszały w dalszą podróż do rodzin. Więcej o projekcie można dowiedzieć się na oficjalnej stronie akcji.
mat. prasowe