Grudzień to czas, kiedy świąteczne reklamy i dekoracje atakują nas z każdej strony. Zjawisko to, określane potocznie jako „świąteczna gorączka zakupów”, nie jest przypadkowe – to efekt strategii marketingowych, które potrafią oddziaływać zarówno na emocje, jak i na podświadomość konsumentów. O tych mechanizmach i innych aspektach tego czasu mówiła na antenie Radia Rodzina dr Barbara Kilijańska, specjalistka media design i marketingu wizerunkowego na Uniwersytecie Dolnośląskim DSW.
Miła i świąteczna atmosfera w sklepach przed świętami to element marketingowych manipulacji.
Mówi dr Barbara Kilijańska specjalistka media design i marketingu wizerunkowego na Uniwersytecie Dolnośląskim DSW.
Jednym z najskuteczniejszych narzędzi marketingu świątecznego jest odwoływanie się do emocji. Reklamy często budują opowieści (storytelling), które mają wywołać poczucie bliskości i rodzinnej atmosfery i wywołać pozytywne skojarzenia z marką u odbiorców.
Świąteczne reklamy często odwołują się do emocji i tzw. „magii świąt”, wywołując u odbiorców złudzenie, że jeśli kupi dany produkt, to również będzie miał atmosferę taką jaka przedstawiona jest w spocie.
– Może to zaspokajać deficyty w tym sensie, że jeśli ktoś tęskni za rodzinną atmosferą, to może mieć złudzenie, że zakup danego produktu przybliży go do tych odczuć. To, jak wiemy, jest krótkofalowe i nigdy nie rozwiąże rzeczywistych potrzeb – tłumaczy ekspertka.
Marketing świąteczny nie ogranicza się do reklam w mediach. W sklepach stacjonarnych również wykorzystywane są różne triki psychologiczne.
Zapachy w sklepach również pełnią rolę manipulacyjną. Rozpylane aromaty mają wywołać pozytywne skojarzenia i wpłynąć na decyzje zakupowe klientów.
Jak można się bronić przed trikami marketingowymi?
Prezenty świąteczne nie muszą wpisywać się we wszechobecne trendy konsumpcjonizmu. Ekspertka zachęca, by wybrać alternatywne prezenty.
– Nie zawsze musi to być prezent kupiony. Można zrobić samemu, stworzyć wydarzenie, przeżycie. Możemy wzbić na wyżyny kreatywności i wymyślić inny sposób na sprawienie przyjemności najbliższym – dodaje dr Barbara Kilijańska.
Posłuchaj rozmowy!
W przypadku przedświątecznej gorączki zakupowej działają podobne mechanizmy jak przy promocjach np. z okazji Black Friday. Więcej pisaliśmy o nich poniżej.
