Grudzień powoli rozświetla miasta, a wraz z nim przychodzi czas, w którym z uśmiechem wspominamy postać Świętego Mikołaja. Choć wielu kojarzy go przede wszystkim z prezentami dla dzieci, jego duchowe dziedzictwo jest znacznie głębsze – o czym opowiada Paweł Trawka, jałmużnik arcybiskupa wrocławskiego. Jak podkreśla, Mikołaj inspiruje nie tylko do dawania, ale przede wszystkim do wrażliwości i gotowości niesienia pomocy.
Ojciec Święty Leon XIV w adhortacji „Dilexit nos” przypomina, że bieda materialna to tylko jedna z wielu bied, które dotykają człowieka. To wskazówka, by patrzeć szerzej i dostrzegać potrzeby także tych osób, które nie zawsze proszą o wsparcie.
Gdzie możemy pomagać? Zacznij od najbliższych – mówi Paweł Trawka.
Jałmużnik przypomina również słowa Pseudo-Jana Chryzostoma: „Jałmużna jest dla modlitwy skrzydłami”. To mocne podkreślenie, że gest dobroci nie tylko zmienia świat zewnętrzny, lecz także kształtuje serce człowieka.
CAŁA ROZMOWA:
Kontakt do Pawła Trawki, jałmużnika znajduje się na stronie Archidiecezji Wrocławskiej TUTAJ.
