Zdrowie, empatia i gotowość do niesienia pomocy, to wartości, które łączą ludzi niezależnie od wieku, miejsca zamieszkania czy zawodu. Właśnie o nich rozmawialiśmy dziś w Radiu Rodzina z Michałem Wasielewskim, specjalistą ds. PR w Fundacji DKMS, organizacji, która od lat pomaga pacjentom z nowotworami krwi odnaleźć ich „genetycznych bliźniaków” i dawców szpiku.
Proces rejestracji jest wyjątkowo prosty. Każdy, kto chce zostać potencjalnym dawcą, może zamówić bezpłatny pakiet rejestracyjny przez stronę Fundacji DKMS. Wystarczy pobrać wymaz z wewnętrznej strony policzka, odesłać próbkę i czekać na wpisanie do bazy. Jeśli kiedyś pojawi się ktoś, kto potrzebuje naszej pomocy, fundacja skontaktuje się z nami, by potwierdzić gotowość do oddania komórek macierzystych. Co ważne, dawstwo szpiku to proces bezpieczny i w większości przypadków niebolesny.
Wbrew powszechnym mitom, szpik nie jest pobierany z kręgosłupa. Najczęściej komórki macierzyste pobiera się z krwi obwodowej w sposób przypominający oddawanie krwi. Fundacja DKMS podkreśla, że każda nowa osoba w bazie ma ogromne znaczenie. Choć w Polsce zarejestrowanych jest już ponad dwa miliony potencjalnych dawców, każdego roku część z nich wypada z systemu, dlatego nieustannie potrzeba nowych zgłoszeń.
Za każdą liczbą, statystyką i kampanią stoją ludzie, pacjenci, którzy każdego dnia walczą o zdrowie i życie. Dla nich dawca szpiku to często jedyna szansa na wyzdrowienie. To także przypomnienie, że pomoc nie zawsze wymaga wielkich słów, czasem wystarczy jeden konkretny krok, by stać się częścią czyjejś historii.
Zapraszamy do wysłuchania rozmowy z Michałem Wasielewskim
