W miniony weekend w gminie Długołęka odbyły się Dożynki, jedno z najważniejszych świąt w kalendarzu rolniczym i kulturalnym. Wydarzenie zgromadziło mieszkańców powiatu wrocławskiego, przedstawicieli samorządu, duchowieństwa, parlamentarzystów oraz gości z całego Dolnego Śląska. Uroczystości w Parku Szczodre były okazją nie tylko do podziękowania za tegoroczne plony, ale także do kultywowania tradycji i budowania więzi społecznych.
Wójt gminy Długołęka, Wojciech Błoński, zwrócił uwagę na wyjątkowy charakter lokalnych dożynek.
– W Długołęce jest pięknie, przyjaźnie i solidarnie – dodał gospodarz gminy.
21 sołectw przygotowało stoiska i wieńce dożynkowe. Mieszkańcy zaprezentowali własne produkty rolne, kulinarne specjały i rękodzieło. Z jakich upraw znana jest gmina? Mówi Wojciech Błoński.
Dożynki rozpoczęła uroczysta Msza Święta polowa, której przewodniczył ks. dziekan Tomasz Pukarski. Proboszcz parafii św. Michała Archanioła w Długołęce, ks. Łukasz Piłat, podkreślał, że to wydarzenie ma głęboki wymiar duchowy:
Dożynki w parku w Szczodrym to jedno z najpiękniejszych wydarzeń gminnych w roku – pełne zapachu domowych potraw, kolorowych stoisk i uśmiechów mieszkańców.
– Gotujemy tak, jak w domu, dla siebie i z serca – podkreśla pani Zofia z sołectwa Bukowina.
Koło Gospodyń Wiejskich z Januszkowic słynie z ciast – przekładanych, z kremami, galaretkami.
Na stoisku Kiełczowa dominowały pierogi ruskie i rozmaite ciasta, ale prawdziwą ciekawostką był gulasz kiełczowski.
Na Dożynkach nie zabrakło odwiedzających spoza gminy. Rowerzyści z Wrocławia przyjechali, by zobaczyć, jak wygląda tradycyjne święto plonów. – U nas takich imprez nie ma, a tutaj wszystko robi ogromne wrażenie – od stoisk po wesołe miasteczko dla dzieci – mówili.
Na naszej scenie wystąpiły największe gwiazdy polskiej muzyki tanecznej, jak również lokalne zespoły, krzewiące polską tradycję – Lejwoda, Kultywator oraz Zespół Tańca Ludowego Długołęka.
– To są najlepsze dożynki, na jakich byłam – mówiła tuż po występie Maja Jeżowska.
– Przychodzą dorośli ludzie i mówią: to ja byłam tą dziewczynką na Pani koncercie w latach 90, a dziś przyszłam z własnymi córkami – opowiada artystka.
Jak zgodnie podkreślali samorządowcy, duchowni i mieszkańcy – Dożynki to nie tylko tradycja, ale także wyraz wdzięczności i solidarności, która łączy pokolenia.
– Dożynki to radosne święto pracy i tradycji – mówi Włodzmierz Chlebosz, Starosta Powiatu Wrocławskiego.
– Polska żywność jest doceniana na całym świecie – podkreślał Michał Jaros, wiceminister Rozwoju i Technologii.
Natalia Gołąb, członkini zarządu województwa dolnośląskiego, przypomniała, że Dożynki to również element budowania wspólnoty.
– Tradycja dożynkowa trwa i musi być pielęgnowana – Michał Rado, wicemarszałek Województwa Dolnośląskiego.
Tegoroczne Dożynki w Długołęce były nie tylko okazją do podziękowań za plony, ale także świętem radości, tradycji i wspólnoty. Zarówno organizatorzy, jak i goście zaznaczali, że już teraz nie mogą doczekać się następnej edycji.
