W czwartek (17 lipca) w Siedlcu miała miejsce druga w tym roku Międzypokoleniowa Potańcówka. Choć przez pogodę organizatorzy do samego końca bali się o frekwencję, to seniorzy nie zawiedli i licznie stawili się w świetlicy wiejskiej.
Międzypokoleniowe Potańcówki w Gminie Długołęka powstały z inicjatywy lokalnych seniorów. Każda z nich odbywa się w innej miejscowości. Gospodarzem drugiej w tym roku zabawy był Siedlec. W czwartek (17 lipca) wydarzenie miało dziać się na dworze, jednak pogoda pokrzyżowała plany i trzeba było przenieść potańcówkę pod dach, o czym mówi Fabian Stachowicz, sołtys Siedlca.
O tym, dlaczego warto przychodzić na międzypokoleniowe zabawy mówi przewodnicząca pierwszej kadencji Rady Seniorów w gminie Długołęka – Danuta Maliga.
Jak na międzypokoleniowe potańcówki przystało – przychodzą nie tylko seniorzy. W Siedlcu była też Aneta Grocholska – kierownik Klubu Seniora w Bykowie, a zarazem najmłodsza radna Rady Seniorów, która nie ukrywa, że lubi przychodzić na takie wyadrzenia.
Każda zabawa ma kolor przewodni. W Siedlcu również uczestnicy byli ubrani na określony kolor, a był to biały.
A co przyciąga seniorów na potańcówki?
W Siedlcu zjawili się zarówno seniorzy, którzy przyszli po raz kolejny, ale też i tacy, dla których była to pierwsza potańcówka.
Zabawę na każdej potańcówce prowadzi DJ – wodzirej Kamil Lasek, który zdradza przy jakiej muzyce parkiet jest najgorętszy.
Kolejna zabawa odbędzie się 9 sierpnia. Potańcówki dla seniorów organizowane przez Radę Seniorów w gminie Długołęka zakończą się we wrześniu.
