Władze miasta, straż miejska oraz przedstawiciele branży gastronomicznej spotkali się dziś na konferencji prasowej, by przedyskutować problem związany z nadmierną prędkością i łamaniem przepisów przez kurierów rowerowych. W odpowiedzi na rosnącą liczbę skarg i incydentów zapowiedziano szereg działań, które mają poprawić bezpieczeństwo w tej przestrzeni.
– Otrzymywaliśmy dużo sygnałów od mieszkańców o dostawcach jedzenia poruszających się w sposób niebezpieczny, zwłaszcza jeśli chodzi o Rynek i okolice – mówi Monika Kozłowska-Święconek, dyrektorka Biura Zrównoważonej Mobilności Urzędu Miejskiego Wrocławia.
Według przedstawicieli Straży Miejskiej problemem są głównie przekraczanie prędkości, jazda po przejściach dla pieszych oraz brak szacunku dla innych użytkowników przestrzeni publicznej. W związku z tym, jak zapowiada Piotr Szereda – naczelnik oddziału wykroczeń Straży Miejskiej Wrocławia, w najbliższym czasie wprowadzone zostaną nowe działania kontrolne.
Dodatkowo, miasto zapowiada montaż nowych oznaczeń i tablic informacyjnych przypominających o zasadach poruszania się po Rynku oraz kampanię edukacyjną skierowaną do rowerzystów i dostawców. Władze miasta planują także współpracę z operatorami dostaw, aby ci lepiej kontrolowali swoich kurierów – mówi Monika Kozłowska-Święconek.
Władze miasta zapowiadają również rozmowy na poziomie krajowym w sprawie zmian w przepisach dotyczących klasyfikacji rowerów elektrycznych i motorowerów, aby uniknąć sytuacji, w której niektóre z pojazdów poruszających się po Rynku omijają obowiązujące regulacje. Mówi asp. Mateusz Trupiński z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
Podkomisarz Aleksandra Freus z KMP sygnalizuje, że brakuje jednoznacznych przepisów regulujących rowery elektryczne. Dlatego potrzebne są zmiany w prawie, które pozwolą na skuteczniejszą kontrolę tego typu pojazdów i ich użytkowników.
Przedstawiciele branży gastronomicznej podkreślają, że zagrożenie nie jest teoretyczne – to realny problem, z którym mieszkańcy i restauratorzy mierzą się na co dzień. Świadkiem dramatycznych zdarzeń była Pani Agnieszka Skraburska, przedstawicielka Wrocławskiej Rady Gastronomii, prowadząca również swój biznes we wrocławskim rynku.
Przedstawiciel firmy Pyszne.pl, która odpowiedziała na apel wrocławskiego magistratu – Aleksander Rosa zauważył, że problem wynika także z modelu pracy kurierów.
Władze miasta liczą, że inne firmy również podejmą podobne kroki.
Dominik Kłosowski, radny Rady Miasta Wrocławia zwraca uwagę, że problemem nie są tylko kurierzy.
Wrocław właśnie rozpoczyna akcję informacyjną i kontrolną, której celem jest poprawa bezpieczeństwa w przestrzeni publicznej. Ulotki i plakaty w trzech wersjach językowych skierowane do rowerowych dostawców trafią do wrocławskich restauracji, kawiarni i punktów, z których odbierają oni zamówienia dla swoich klientów.
Wrocław to jedno z najbardziej rowerowych miast w Polsce. Mieszkańcy mogą korzystać z oraz z ponad 1500 km przyjaznej im infrastruktury, w której skład wchodzą również strefy uspokojonego ruchu czy trasy po wałach i parkach a ponad 400 km tras dedykowanych jest stricte rowerzystom. W ubiegłym roku oddano do użytku ponad 20 km takiej nowej infrastruktury rowerowej. Miastu zależy, aby coraz więcej osób przesiadało się na rowery porzucając w ten sposób inne, nieekologiczne środki transportu.
W 2020 roku, podczas pandemii, wrocławski Rynek został otwarty dla rowerzystów. Był to m.in. ukłon w stronę rowerowych kurierów i dostawców, których praca w tym czasie była nieoceniona dla wielu osób. Pandemia minęła, wrocławski Rynek zapełnił się mieszkańcami i turystami, a rowerzyści wciąż mogą z niego korzystać.
