Święto Ofiarowania Pańskiego będziemy obchodzić w Kościele 2. lutego. W polskiej tradycji jest też nazywane świętem Matki Bożej Gromnicznej. Natomiast, na świecie jest to Dzień Życia Konsekrowanego. – Jest to łaska powołania, wybrania, abyśmy szli i owoc przynosili, po prostu przyjąć dar i podjąć misję, aby być w misji – mówi w Radiu Rodzina jezuita o. Jan Konior SJ. Jak rozeznać powołanie? Jak je dostrzec? Na te pytania odpowiada o. Jan Konior.
O. Jan Konior SJ jest jezuitą od 42 lat. Na co dzień posługuje w Parafii św. Ignacego Loyoli we Wrocławiu. Jak przyznaje, nigdy nie myślał, że pójdzie do zakonu. Jak więc wyglądał moment, w którym zdecydował, że zostanie zakonnikiem?
Życie konsekrowane, w zakonie różni się od życia człowieka świeckiego. Co było najtrudniejsze na początku formacji dla o. Jana?
Na drodze do życia zakonnego często mogą pojawiać się wątpliwości i pytania czy to na pewno to. Miał je również o. Konior.
Tak jak trudno jest opisać dzień z życia, tak samo jest z dniem zakonnika. Różni się w zależności od etapu na którym jest człowiek, czy studiuje czy pracuje. Jednak w przypadku zakonników można mówić o pewnych stałych punktach w ciągu dnia.
O. Konior przybliża charyzmat jezuicki. Podkreśla też, że od momentu powstania, czyli od 1540 roku jest on cały czas aktualny. W dzisiejszych czasach również.
Życie konsekrowane i zakonne jest trudną i wymagającą drogą, która może dziś nie odpowiadać wielu młodym ludziom. W związku z tym jest mniej powołań. Jednak najważniejsze jest to, że są.
Tym, którzy próbują rozeznać swoje powołanie o. Jan daje wskazówki jak to zrobić.
Jak podkreśla o. Konior, powołanie to łaska, tajemnica i dar jaki ludzie dostają od Boga.
Posłuchaj całej rozmowy:
Część 1
Część 2
Część 3