Czy od 1 kwietnia będzie wspólny bilet Kolei Dolnośląskich i miasta? O to pytamy w „Porannym Gościu” prezydenta Wrocławia Jacka Sutyka. Otrzymaliśmy z magistratu informację, która zaczynała się od słów „mamy to”, a z Urzędu Marszałkowskiego, że jest „porozumienie w sprawie Urbancard”. Czy zatem dziś dojdzie do porozumienia? Czy zostanie przerwany impas?
Czy od 1 kwietnia będzie wspólny bilet Kolei Dolnośląskich i miasta? O to pytamy w „Porannym Gościu” prezydenta Wrocławia Jacka Sutyka. Otrzymaliśmy z magistratu informację, która zaczynała się od słów „mamy to”, a z Urzędu Marszałkowskiego, że jest „porozumienie w sprawie Urbancard” . Czy zatem dziś dojdzie do porozumienia? Czy zostanie przerwany impas?
-Jeśli intencje będą czyste od 1 kwietnia pojedziemy wspólnym biletem KD i miasta, mówi Jacek Sutryk – prezydent Wrocławia.
Prezydenta pytaliśmy także, czy Wrocław chce wykluczyć osoby, które dojeżdżają do pracy w mieście, ale podatki płacą poza nim.
Dziś kolejne spotkanie ws. wspólnego biletu. -Jestem na „tak” ws. Urbancard – mówił na antenie prezydent.
Będziemy Państwa informować o przebiegu spotkaniu przedstawicieli magistratu z przedstawicielami UMWD, KD i POLREGIO.
Przypomnijmy, do połowy 2021 roku w pociągach Kolei Dolnośląskich i PolRegio mieszkańcy aglomeracji wrocławskiej mogli podróżować na podstawie biletów miejskich co najmniej 24-godzinnych, Urbancard lub za okazaniem legitymacji uprawniającej do darmowego przejazdu.
Wiceprezydent Renata Granowska zrezygnowała ze spółki miejskiej w Dąbrowie Górniczej. Czy podobną decyzję podejmie prezydent Wrocławia?
Prezydent wymienił także sztandarowe inwestycje, które realizuje miasto. Zdradził także, że zniknie betonoza na placu Nowy Targ.
Prezydent Jacek Sutryk odniósł się także do wypowiedzi wiceprezydenta Wrocławia Bartłomieja Ciążyńskiego o Żołnierzach Wyklętych. – Mamy tak dużo napięć w Polsce, że nie powinniście ulegać emocjom, mówi Jacek Sutryk.
„Na pomniki są wynoszone osoby, które nie powinny być wynoszone, czyli osoby, które dopuściły się zbrodni, niejednokrotnie ludobójstw. Jeżeli my na sztandarach mamy naszą historię, mamy wielbić i czcić osoby, które po II wojnie światowej zabijały ludność cywilną, no to nie ma na to mojej zgody. Nie ma na to zgody też mojej partii politycznej” – mówił wiceprezydent Bartłomiej Ciążyński na antenie Radia Wrocław.
POSŁUCHAJ: