Wspomnienie o br. Jerzym Marszałkowiczu …
17 maja 2019
fot. AS
Nie był księdzem, ale do końca życia chodził w sutannie. Ubogim i wykluczonym poświęcił się całkowicie, nie zostawiając nic dla siebie. Br. Jerzy Marszałkowicz, inicjator i główny założyciel Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta, zmarł 13 maja w Nysie, a ci, którzy go znali, nie mają wątpliwości, że pożegnali świętego.
- Znałem go 49 lat, przez cały czas ze mną korespondował – mówi ks. Aleksander Radecki, jeden z założycieli Towarzystwa
Br. Jerzy o ubogich walczył jak lew i w tej kwestii nie było dla niego kompromisów. Ale był także niezwykle skromny, pokorny i posłuszny – wspomina Bohdan Aniszczyk, wieloletni prezes całego Towarzystwa
Pogrzeb br. Jerzego odbędzie się w piątek 17 maja o godz. 12:00 w parafii pw. Świętej Rodziny we Wrocławiu.
Posłuchaj:
cz. 1
cz. 2