Tymoteusz Myrda: Chcemy pomóc stworzyć kolej aglomeracyjną we Wrocławiu
28 stycznia 2020
fot. Patrycja Jenczmionka - Błędowska
29 milionów osób skorzystało w ubiegłym roku z regionalnych przewoźników, w tym 14 milionów pasażerów zostało obsłużonych przez pociągi Kolei Dolnośląskich.
– Z jednej strony to cieszy, ale to także dużo odpowiedzialność i poszukiwanie środków na realizację zadań, mówi Tymoteusz Myrda, Członek Zarządu Województwa Dolnośląskiego.
– Pod dużym znakiem zapytania jest wrocławski węzeł komunikacyjny. Większość pasażerów podróżuje do i z Wrocławia, dlatego potrzebna jest większa przepustowość, dodaje Tymoteusz Myrda, który spotkał się z Zarządem Kolei Dolnośląskich.
Tymoteusz Myrda zaznaczył, że należy wykorzystać Dworzec Świebodzki, a także wspierać Szybką Kolej Miejską w stolicy Dolnego Śląska.
– We Wrocławiu są 22 przystanki kolejowe. W kolejnych latach będzie ich już blisko 30. Dla ruchu regionalnego potrzeba nam zaledwie 5-7, dodaje Tymdeusz Myrda.
Kąty Wrocławskie wykupiły dla swych mieszkańców dodatkowe kursy pociągów.
Milicz, Bielawa, Lubin – w tych miejscowościach na Dolnym Śląsku reaktywowano linie kolejowe.
Gdzie najszybciej w regionie potrzebujemy interwencji?
Członek Zarządu zapewnił, że w ciągu dwóch kadencji uda się reaktywować linie kolejowe w tych miejscowościach.
Tymoteusz Myrda podziel się także z nami najbliższymi planami ws. transportu kolejowego.
Nową perspektywę unijną na lata 2021 – 2027 dla naszego województwa poznamy najprawdopodobniej w czerwcu 2019 .
POSŁUCHAJ: