Rańda w #PORANNYGOSC o zimowych …
14 lutego 2018
fot. PJB/RR
Trwają Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Pjongczangu. Po 6 dniach od rozpoczęcia igrzysk wciąż bez medalu dla polskiej reprezentacji. Polscy skoczkowie poza podium, bieg Zbigniewa Bródki został sklasyfikowany na 12. pozycję, a Justyna Kowalczyk odpadła w ćwierćfinale sprintem stylem klasycznym.
- Mamy wschodzące gwiazdy. Pamiętajmy, że jednak nasz kraj nie jest dobrym miejscem do uprawiania sportów zimowych, mówi Paweł Rańda, wicemistrz olimpijski, medalista mistrzostw świata i Europy.
Organizatorzy narzekają na silny wiatr i mrozy. Czy naszej kadrze brakuje formy czy szczęścia? – Szczęście sprzyja lepszym, dodaje sportowiec.
Medalu nie udało się zdobyć Zbigniewowi Bródce, który był najlepszy z Polaków, mimo że jeszcze trzy tygodnie miał poważną kontuzję.
Oceniliśmy także szansę zawodników z Dolnego Śląska. – To młodzieżowi mistrzowie świata, jednak magia wydarzenia paraliżuje zawodników.
W Pjongczangu jest 5 sportowców z naszego regionu. Dwie łyżwiarki szybkie: Natalia Czerwonka i Kaja Ziomek oraz saneczkarze: Maciej Kurowski, Jakub Kowalewski oraz Wojciech Chmielewski.
POSŁUCHAJ:
Rozmawiałą Patrycja Jenczmionka – Błędowska