W tym roku wrocławskie lotnisko obchodzi 10 lat istnienia nowego terminala dla pasażerów. Okazuje się, że dawny terminal idealnie sprawdził się, jako schronienie dla uchodźców z Ukrainy.

O sytuacji mówił w Porannym Gościu prezes Portu Lotniczego Wrocław – Dariusz Kuś.

Od 27 marca wchodzi w życie nowy rozkład letnich lotów. Jak zaznacza nasz rozmówca, wraca ilość połączeń, do których byliśmy przyzwyczajeni przed pandemią.

W dalszej części rozmowy, poruszyliśmy kwestię wojny w Ukrainie w kontekście połączeń lotniczych.

– Zakładaliśmy w tym roku ok. 250 tys. podróżnych na połączeniach do Ukrainy – komentuje prezes Kuś.

W zamian za brak lotów do Ukrainy, zostały uruchomione alternatywne połączenia m. in. do Gdańska.

Dodatkowo, kiedy wybuchła wojna, porty lotnicze w Polsce zadeklarowały chęć wsparcia dla linii lotniczych Ukraińskich, okazało się, że samoloty nie zdążyły wylecieć ze swoich baz.

Podsumowując 10 lat działania nowego terminala pasażerskiego, prezes Kuś podkreślił, że w tym czasie udało się przede wszystkim stworzyć zespół, który sprawdza się w każdych warunkach i to jest największy sukces tego przedsięwzięcia.

Posłuchaj rozmowy: