Mieszkańcy Ramiszowa: nikt z nami nie konsultował tematu spalarni
30 września 2021
fot. Radio Rodzina
Zakończył się protest pod kinem Nowe Horyzonty w związku z jednym z prezentowanych filmów nt. spalarni śmieci. Uczestnicy zorganizowali happening, a następnie udali się na seans, trzymając transparenty „STOP spalarni”.
Przedstawiciele północnych osiedli Wrocławia oraz pobliskich miejscowości tłumaczą nam, dlaczego nie zgadzają się na inwestycję Fortum w ich sąsiedztwie.
Pretekstem do spotkania był film „Making a Mountain” pokazujący spalarnię w centrum Kopenhagi. Łączy ona funkcję użytkową z rozrywkową, co według uczestników protestów jest przejawem greenwashingu.
W proteście uczestniczyło kilkadziesiąt osób. Zapowiadają kolejne akcje oraz podjęcie współpracy z naukowcami. Co musiałoby się wydarzyć, by spalarnia pod Wrocławiem nie powstała?
-Są dwie ścieżki – tłumaczy Ewa Rozkosz z Komitetu społecznego STOP wrocławskiej spalarni.
Decyzję środowiskową wydaje urząd gminy Wisznia Mała. Docelowo inwestycja miałaby powstać w 2025 roku.
Zob. też