Do dużej niespodzianki doszło w pierwszym meczu Huberta Hurkacza (ATP 30) w tenisowym turnieju wielkoszlemowym – Australian Open. Wrocławianin z niżej notowanym w rankingu Szwedem Mikaelem Ymerem (ATP 95) przegrał po pięciosetowym boju.

Co zadecydowało o przegranej Polaka? odpowiada Andrzej Gliniak red. portalu tenisklub.pl.

Oprócz gry w singlu Hurkacz zmierzy się również w deblu. Jego partnerem jest Felix Auger-Aliassime (ATP 21). W pierwszym deblowym meczu zagrają przeciwko parze braci z Wielkiej Brytanii, Kenowi Skupskiemu i Nealowi Skupskiemu. Spotkanie odbędzie się z wtorku na środę (10 lutego) o godzinie 1:00.

W turnieju singlistek pozostaje Iga Świątek (WTA 17), która gładko wygrała w dwóch setach z Holenderką Arantxą Rus (WTA 77) (6:3, 6:1). W środę mistrzyni Rolanda Garrosa zmierzy się z Camilą Giorgi (WTA 79).

Wszystko będzie zależeć od dyspozycji dnia – komentuje Andrzej Gliniak.

Polka i Włoszka zmierzą się po raz drugi w tym turnieju. W II rundzie Australian Open w 2019 r. wyraźnie lepsza była Giorgi, która pokonała Igę w dwóch setach (6:2, 6:0).

– Dwa lata temu obie zawodniczki prezentowały inny tenis, nie ma co porównywać tych spotkań – dodaje ekspert.

Mecz Igi Świątek rozpocznie się w środę (10.02) ok. 6:00 rano czasu polskiego.