Władze samorządowe województwa podały szczegóły inwestycji kolejowych na Dolnym Śląsku. W formie projektów zostały one zgłoszone do programów Kolej+ i Krajowego Planu Odbudowy.

Jednym z głównym priorytetów województwa jest walka z wykluczeniem komunikacyjnym – mówi marszałek Cezary Przybylski.

Na Dolnym Śląsku ma powstać 350 km szlaków kolejowych. Do tej pory przekazano już 150 km – tłumaczy marszałek.

Na bazie Krajowego Planu Odbudowy (KPO), czyli programu finansowanego przez Unię Europejską, województwo będzie mogło też kupić nowe pociągi spalinowe i elektryczne.

Rządowy program Kolej+

Zarząd województwa przystąpił ponadto do programu Kolej+, który będzie realizowany do 2028 roku. Rewitalizacja połączeń objęłaby m.in. odcinek na trasie Legnica – Złotoryja – Jerzmanice-Zdrój.

-Liczymy, że projekty spełnią warunki i dostaną dofinansowanie – mówi Tymoteusz Myrda, członek Zarządu województwa dolnośląskiego.

Kolejny projekt to rewitalizacja linii Oleśnica-Syców-Kępno.

Dobre wieści również dla mieszkańców Bogatyni. Ruch kolejowy w jej okolicach wymaga pilnej modernizacji.

W planach jest też przywrócenie połączenia kolejowego Wrocław – Kobierzyce, dodaje wicemarszałek.

Ostatni złożony projekt zakłada rozwój połączeń regionalnych na odcinku Wrocław – Środa Śląska – Zgorzelec.

Koszt wymienionych projektów wynosi 500 mln zł. Wkład województwa dolnośląskiego wyniósłby 15% (85 mln zł).