Podsumowanie weekendu na Dolnym Śląsku
4 maja 2020
fot. Radio Rodzina
Choć tegoroczny długi majowy weekend przypadł na okres szczególny, ze wskazaniem na ograniczenie przemieszczania i kontaktu z innymi do niezbędnego minimum, to jednak część z mieszkańców zdecydowała się na podróż. Natężenie ruchu na dolnośląskich drogach monitorowane było na początku weekendu oraz w spodziewanym okresie powrotów z wypoczynku przez załogę policyjnego helikoptera.
Na głównych szlakach komunikacyjnych odnotowano większy ruch, choć i tak w porównaniu z czasem przed pandemią był on niewielki. W ciągu 4 minionych dni doszło w naszym regionie łącznie do 17 wypadków, w których 18 osób zostało rannych. Najczęstszą przyczyną zdarzeń drogowych jest wciąż brak rozwagi, niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze i brawura.
Niestety od czwartku do niedzieli, wśród zaistniałych wypadków, jeden okazał się śmiertelny. Do zdarzenia doszło 30 kwietnia br. w godzinach przedpołudniowych na terenie powiatu świdnickiego. Kierujący busem, podczas wykonywania manewru skrętu w lewo, nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i zderzył się z motocyklem. Kierujący jednośladem poniósł śmierć na miejscu.
Weekend majowy, to nie tylko czas wzmożonej pracy policjantów ruchu drogowego. W ciągu minionych czterech dni funkcjonariusze przeprowadzili 5330 różnego rodzaju interwencji. W wyniku prowadzonych działań, zatrzymali na gorącym uczynku przestępstwa 271 osób. W ręce policjantów wpadło też 75 poszukiwanych, w tym 10 nieletnich.
Źródło: KWP we Wrocławiu